Piórnik

Nauka nie daje mi się wyżyć artystycznie. To mało powiedziane- stała się wręcz egoisktą. I mimo tego, że wyznaję zasadę "wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy", jak to kiedyś pięknie powiedział Einstein, trudno sie nie uczyć w liceum. A przez to nie mam czasu na zajęcia dodatkowe, o robótkach ręcznych nie wspominając. Jednak dzisiaj musiałam odetchnąć- kiedyś trzeba, a w efekcie powstał kwiecisty piórniczek :)

Trampki- ciąg dalszy

Jak będziecie mogli zobaczyć, wena mnie nie opuszcza, a wręcz korzystam z niej na wszystkie sposoby w ostatnich dniach wakacji. Aż trudno uwierzyć, że w poniedziałek do szkoły- do NOWEJ szkoły.  Taka perspektywa jest troszkę przerażająca, aczkolwiek życie stawia nas w różnych sytuacjach i mam nadzieję, że mnie miło zaskoczy. Trzymajcie kciuki! :D

Wisior etno

Ostatnio bardzo spodobał mi się styl etno. Pierwszy raz zobaczyłam go w magazynie Ikei, jako afrykańskie maski przywieszone w bardzo nowoczesnym mieszkaniu. Później, styl ten wszedł także do świata mody, a teraz możemy go spotkać w niemal każdym odzieżowym sklepie. Przeglądając strony w internecie natrafiłam na coś takiego i od razu postanowiłam to zrobić,  tylko w swoim wydaniu :)

Biorę pisaki do ręki i maluję trampki

Ostatnimi czasy zycie bardzo zwolniło- przynajmniej moje, więc zeby kompletnie się nie rozleniwić, postanowiłam zrobić coś nowego, a mianowicie pomalować trampki. Od dawna nosiłam się z takim zamiarem, ale wcześniej nie było jakoś czasu. Teraz mogę pochwalić się trzema nowymi "wynalazkami", hihi. Patrzcie i oceniajcie, założyli byście takie?
Tak wyglądały na początku:

A te są już pomalowane:

Jeżeli podobają Ci się trampki, napisz do mnie. Mój email: agata.korzekwa@yahoo.pl

I Twoje mogą być kolorowe, wystarczy, że dostarczysz mi trampki, a ja je pomaluję :)

Biżuteria

Proszę Państwa, powracam! Tym razem z biżuterią. Od paru godzin siedzę i bawię się z koralikami. Jak już w coś wpadnę to ciężko mnie oderwać.
Wyjazdy mam już za sobą. Francja musi się dalej obywać beze mnie. Chociaż, nie powiem, bardzo mi się tam podobało. Te piękne widoczki z palmami i przejrzystym morzem, ach.. Po Lazurowym Wybrzeżu, przyszedł czas na obóz pod namiotami. Czas był bardzo wypełniony i gdyby nie to, że w trakcie się rozchorowałam, uznałabym wyjazd za udany.
Nie będę się rozpisywać :) A jak wasze plany, na wakacje, podzielicie się?

A to, co mi się udało ostatnio stworzyć:

Born to be free.

Hejka! Na początek dwie wspaniałe wiadomości: już weekend, a za 21 dni wakacje! :D
A teraz DIY :)

Dzieciaczki się ucieszą!

Poniżej kilka cudownych pomysłów na przegonienie nudy. Zabawa dla rodziców, a później dla dzieci. I przy tym jesteśmy eko, i koszty są niewielkie :)

Odbiegłam od ubrań, ale chyba warto było, prawda? Czasem potrzebna jest przerwa ^^

Pogoda w kropkę tak, jak moda w tym sezonie

Hej, czy u was też ciągle pada? No właśnie, siedzę cały czas w domu i planuję, co w najbliższym czasie stworzę. Już niedługo pokażę Wam kolejną koszulkę, a tym czasem... Kropki! Moda idzie zdecydowanie w stronę starego kina i retro.

Słonecznie pozdrawiam :)

Kopertówka i worek, jako para wieczoru

Buenos tardes :) Sami widzicie, że nieczęsto coś dodaję, więc dzisiaj pokażę Wam nie jeden, lecz dwa moje wytwory. Pierwszy to kopertówka uszyta z filcu, która jest bardzo prosta w wykonaniu. Potrzebne jest: 1,5 arkusza A4 (na małą) lub A3 (na dużą), zapięcie i opcjonalnie- łańcuszek i ćwieki.

Moją drugą propozycją jest worek z wróbelkami i kwiatami.

 To nie jest trudne! Możesz go zrobić Sama.

Tyle na dzisiaj, dobranoc :)

Bluzka z koronką i cekinami

Moda niczym z katalogu sukien ślubnych. W sklepach obecnie dominuje kolor biały, koronki, a także ćwieki- co nadaje rockowy charakter niektórym grzecznym strojom. Skupmy się jednak na mojej ulubionej koronce. Dzisiaj mam wam do pokazania bluzkę z ozdobnym dołem i górą- przy dekolcie cekiny, które zastępują biżuterię.

Szybkie i ładne- sposób na bransoletkę w 10 minut :)

Cześć, ze względu na egzaminy gimnazjalne, dawno nic nie dodałam. Na szczęście już po wszystkim i będę mogła całkowicie oddać się DIY ^^ Mam dzisiaj dla Was propozycję bransoletki z muliny. Wszyscy wiemy, że wiązanie supełków jest czasochłonne, a co jeśli jest szybszy i prostszy sposób? Co jest potrzebne? 

 Na obręcz nakładamy łańcuszek i owijamy go muliną tak, jak jest przedstawione na zdjęciu poniżej.

 Końcówkę sklejamy "kropelką" tak, by nasza bransoletka się nie rozwaliła i gotowe! W 10 minut :) 

Klucz

Hej, hej, korzystając z niekończącej się zimy, postanowiłam zrobić biżuterię. Inspirację znalazłam TUTAJ, a wszystkie potrzebne rzeczy w szufladzie- z wyjątkiem klucza, co wcale nie jest problemem, gdyż kupisz go w każdym sklepie budowlanym w dziale "akcesoria do mebli". Początkowo klucz wyglądał tak:

... lecz po pomalowaniu kilkoma lakierami do paznokci i dodaniu sznurka, przerodził się w oryginalną zawieszkę. Jednak najlepsze jest to, że gdy design się znudzi, lakier można zmyć zwykłym zmywaczem do paznokci (klucz się nie zniszczy) i pomalować go na inny kolor :) 

To na dzisiaj wszystko, życzę miłego dnia :)

Motylek

Kiedy białe bluzki zaczynają nudzić na pomoc przybywają kolorowe pisaki. Ja swoje kupiłam w empiku i przyznaję, że dobrze mi służą. Polecam dla kogoś, kto lubi zmiany, przeróbki i ma choć trochę zdolności plastycznych,
Dzisiaj spod moich skrzydeł wyfrunął motyl. Właściwie siostra mnie poprosiła żebym jej coś namalowała. Nie wie jednak, co i jak to wygląda, więc jutro będzie miała niespodziankę :) Sądzicie, że jej się spodoba?

Pączek w maśle, ale nie do końca..

Co prawda nie ma tu masła, ale jest pączek! Nie, nie da się go zjeść, a już z pewnością nie nadaje się na Tłusty Czwartek. Więc po co o nim piszę? Bo jakoś trzeba zacząć, a tak się składa, że ja zaczęłam od poduszeczki na igły o cukierniczym designie.

Na początek narysowałam szablon, o taki: (wygląda, jak jajko sadzone, ale tak naprawdę to pączek)

Następnie wycięłam, pozszywałam i wyszło takie coś:

Dodatkowo szpilki z kolorowymi główkami wyglądają, jak posypka. Aż chciałoby się schrupać ^^
A co Wy o tym sądzicie? 

Jak Cię widzą, tak Cię piszą.

Jak Cię widzą, tak Cię piszą- przysłowie wciąż aktualne, mimo przemijających lat. Dawniej styl był narzucony, ale dziś każdy z nas może stać się ikoną mody. Wystarczy być innym, by stać się niepowtarzalnym. Blog powstał po to, by zgromadzić ubrania, które własnoręcznie uszyłam, czy przerobiłam. Bo choć na razie leżą u mnie w szafie, nie będą wieczne, a pamięć po początkach mojej modowej przygody zostanie. Dokładnie to zaczęłam 2 tygodnie temu, kiedy przyjaciółka zaoferowała mi wspólne projektowanie. Pomyślałam "Nareszcie!"- bo do przeróbek ciągnie mnie od paru lat, jednak nie wiedziałam, jak się do tego zabrać.

O mnie niedużo, bo odsłaniać będę się z każdym postem. Mam na imię Agata i kończę w tym roku 16 lat. Od zawsze byłam jedną z wyższych osób w klasie, przez co myślałam przez jakiś czas o karierze modelki. Jednak zauważyłam, że idę w złym kierunku, a moje powołanie to samej tworzyć modę, a nie jej ulegać. Oprócz projektowania, moją pasją są wypieki i pisanie opowiadań (z zamierzenia długich, jednak żadne nie doczekuje zakończenia). Lubię też dużo gadać, co uważam za pozytywną cechę, bo moi rozmówcy- mam nadzieję- się ze mną nie nudzą. Jeżeli chcesz ze mną popisać, wiesz gdzie mnie szukać, jestem otwarta na nowe znajomości :)

To wszystko, jak na razie. Zapraszam wkrótce ^^